– ZIELIŃSKI Józef (1927 – 2020)

Urodzony w Miechowie 19.03.1927 r. w Miechowie. Syn Franciszka i Marii z Olkuśników. W 1939 r., gdy wybuchła II wojna światowa miał 12 lat i chciał wstąpić do wojska.

Na żołnierza zaprzysiężony został 8 października 1943 r. przez Wawrzyńca Durmałę, ps. „Świerk” w ramach placówki Miechów, a następnie 2 kompanii Batalionu Sztabowego 106 DP AK „Namiot”, której dowódcą był ppor./kpt. rez. Julin Socha ps. „Dźwig” ze Smrokowa.

Po wielu latach w Zaświadczeniu weryfikacyjnym nr 16/305/91 – U/94, gen. bryg. Bolesław Michał Nieczuja-Ostrowski ps. „Tysiąc” pisał:

Stwierdzam, na podstawie dokumentów oraz własnego rozeznania, jako były dowódca Inspektoratu Rejonowego Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej Miechów (krypt. „Miś-Michał-Maria”) oraz b. dowódca 106 Dywizji Piechoty AK Ziemi Michowskiej, Olkuskiej i Pińczowskiej (krypt. „Dom”) i podporządkowanej mi również Krakowskiej Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej AK (krypt. „Bank”), że Ob. Józef Zieliński ps. „STER” s. Franciszka i Marii z d. Olkuśnik ur. 19 marca 1927 r. w Miechowie był żołnierzem Armii Krajowej, w ramach organizacyjnych i bojowych Inspektoratu „Maria” oraz Dywizji „Dom” – Brygady „Bank” – w okresie X 1943 r. – I 1945 r. 2/ Bat. Sztab. 106 DP AK, DP „Sitwa” i brał czynny udział w walce z okupantem niemieckim.

Na początku 1944 r. został odkomenderowany do oddziału dywersyjnego /OD/ Bat. Sztab. pod dowództwem plut. pchor./ por. rez. Witolda Muchy ps. „Sitwa”, wykonującego zadanie ochrony bojowej wywiadu i kontrwywiadu inspektoratu i dywizji, jako żandarmeria sztabu. W 1944 r. w trakcie jednej z narad dowództwa AK w Smrokowie, w domu Muchów, poznał księdza Ludwika Muchę, brata Witolda, który w latach 1939-1940 był kapelanem mjr-a Henryka Dobrzańskiego ps. „Hubal”. Wówczas to z ust księdza usłyszał słowa:

Moje dziecko, jesteś taki młody, a już jesteś w partyzantce

i po uczynieniu znaku krzyża nad jego głową ksiądz dodał

Aby cię Bóg błogosławił. 

W ramach działań prowadzonych przez oddział dywersyjny w sierpniu 1944 r. wziął udział m.in. w rozbrojeniu policjantów „granatowych” w Miechowie, a listopadzie 1944 r. w zdobyciu niemieckich planów budowy umocnień w okolicach Miechowa. Jak sam później stwierdzał:

dzięki odebraniu Niemcom tych planów nie stawili oni w 1945 r. oporu armii wyzwoleńczej i w ten sposób została uratowana ludność Miechowa, jak również samo miasto łącznie z zabytkowym liczącym osiemset lat klasztorem i kościołem bożogrobców.

Po wojnie, tak jak wielu jego kolegów z AK, został aresztowany przez NKWD i był maltretowany w miechowskim więzieniu UB. Po wyjściu z więzienia założył rodzinę i prowadził  w rodzinnym Miechowie zakład wulkanizacyjny przy ul. Kilińskiego, gdzie również mieszkał.

W opinii przełożonych i kolegów był żołnierzem odważnym, zdyscyplinowanym i ofiarnym i jak podkreślił w dokumencie weryfikacyjnym gen. bryg. Bolesław Michał Nieczuja Ostrowski dobrze zasłużył się Ojczyźnie i Narodowi w walce z okupantami Polski.

Był wyróżniony wieloma odznaczeniami m.in. Krzyżem Walecznych za męstwo wykazywane w walce i czasie prześladowania przez UB, Krzyżem Armii Krajowej za przynależność do AK, Medalem wojska (dwukrotnie) za udział w II wojnie światowej, Odznaką Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny, Odznaką Pamiątkową „Akcja Burza” i innymi.

Zmarł 11 maja 2020 r. i został pochowany na cmentarzu w Miechowie.

Źródła:

  1. Zaświadczeniu weryfikacyjnym nr 16/305/91 – U/94. z dnia 15 sierpnia 1994 r. wystawione prze Gen, bryg. Bolesława Michała Nieczuję –Ostrowskiego ps. „Bolko-Grzmot-Tysiąc”
  2. „Zapobiec Tragedii” Wieści Miechowskie 15(264) z 25 sierpnia 2011
  3. Inne źródła

Strona utworzona przy wsparciu finansowym
Starostwa Powiatowego w Miechowie oraz Gminy i Miasta Miechów.

logo Miechów.pl logo Miechów.eu
Wykonanie LeanLAB
Przewiń do góry